Koty cukrzycowe

Wczoraj doszedł tx4 .Kupiłam używany i nie wiem,czy one są takie delikatne? Praktycznie mocowanie na 2 mini "cypki'?
W każdym razie trochę się zwiodłam, bo nie wiem czy mnie zrobił chłop w konia i nie powiedział,że są te cypki chyba ze dwa ułamane i tkwią z tej białej części.

Becia, u mnie jest 6 tych guziczków w zewnętrznej - górnej nakrywie plus 3 w dolnej, wewnętrznej. To w sumie mocno trzyma...

Ja mam TX4 Plus ... ma dwie pokrywy choć ja używam jednej ... tych cycków w tej niższej pokrywie jest chyba z pięć ... trzymają się dosyć mocno ...
ale jak Bronio był na dużym głodzie, czuł w środku karmę i łapą próbował otworzyć ... on ma dużo siły więc bałam się że się dostanie do środka ...
ale sierotka dała sobie spokój i już grzeczne czeka na otwarcie. Ale na początku jak się bałam to kładłam na tę pokrywę ciężką książkę ... i wtedy nie było szans ...
Ale teraz tego już nie robię ...
Nie wiem jaki masz model TX4?

Dorota&Kserkses pisze:Becia, u mnie jest 6 tych guziczków w zewnętrznej - górnej nakrywie plus 3 w dolnej, wewnętrznej. To w sumie mocno trzyma...

margita pisze:Ja mam TX4 Plus ... ma dwie pokrywy choć ja używam jednej ... tych cycków w tej niższej pokrywie jest chyba z pięć ... trzymają się dosyć mocno ...
ale jak Bronio był na dużym głodzie, czuł w środku karmę i łapą próbował otworzyć ... on ma dużo siły więc bałam się że się dostanie do środka ...
ale sierotka dała sobie spokój i już grzeczne czeka na otwarcie. Ale na początku jak się bałam to kładłam na tę pokrywę ciężką książkę ... i wtedy nie było szans ...
Ale teraz tego już nie robię ...
Nie wiem jaki masz model TX4?

Pewnie mamy ten sam model, tylko ja kupiłam używany i chyba sprzedawca nie był zbyt uczciwy bo część cypków została w dziurkach .
No nic ,zobaczymy. Póki co, muszę jeden dzień poświęcić na obserwację tego urządzenia,żeby dobre komory załadować .

Komory są ponumerowane
Godziny ustawiasz na konkretną komorę.

Dorota&Kserkses pisze:Komory są ponumerowane
Godziny ustawiasz na konkretną komorę.

Tak ,ale zawsze po teście jako widoczna jest nr 4?

Tak ... bo zaczynasz od komory nr 1
I nim przyjdzie ustawiona godzina z komory nr 1 to widać komorę nr 4. Trzeba ją wtedy przykryć taką małą klapką. Ja prawie nigdy komory nr 4 nie używam. Nastawiam na 3 posiłki. Nr 4 wykorzystuje aby miseczka nr 3 się zamknęła o konkretnej godzinie przed PRE

margita pisze:Tak ... bo zaczynasz od komory nr 1
I nim przyjdzie ustawiona godzina z komory nr 1 to widać komorę nr 4. Trzeba ją wtedy przykryć taką małą klapką. Ja prawie nigdy komory nr 4 nie używam. Nastawiam na 3 posiłki. Nr 4 wykorzystuje aby miseczka nr 3 się zamknęła o konkretnej godzinie przed PRE

Ja mam ten karmnik od nowości i nawet nie wiem kiedy te zaczepy się wyłamały. W dolnej pokrywie zostały dwa, a trzy się wyłamały, w górnej tez zostały dwa z sześciu ...
Sklejam taśmą malarską, którą co jakiś czas trzeba wymieniać bo się klej kończy. Jak nie skleję niczym to kot robi włam bez problemu

od 4 lat mam ten automat do karmienia maryski => http://www.bitiba.de/shop/katze/naepfe- ... mat/635027 , zaletay: mozna go ustawic dosyc dokladnie, najmniejsza dawka okolo 10g, podaje karme 3x dziennie, baterie u mnie dzialaja od nowosci. Ja sypie tyle karmy zeby wystarczylo na 3-4 dni. Wada automatu jest cena i mozliwosc ustawienia tylko 3 x na dobe : ((( w najblizszej przyszlosci chce kupic i wyprobowac ten automat do karmienie "Eyenimal Small Pet Feeder" ma jedna wazna dla mnie zalete, podaje karme do 12 razy na dobe najmniejsza dawka to tez 10g jezeli bedzie tak jak opisuja moglbym w koncu marysce podawac karme 6 razy na dobe po 10g ale to tylko moje takie tam plany: ))) wiem ze bede musial przejsc na mokra karme takze to tylko rozwiazania tymczasowe. Z mojego doswiadczenia sa to 2 automaty w tej chwili na rynku ktore samodzielnie podaja dokladne porcje karmy. Kot nie jest w stanie ich samodzielnie otwierac : ))) maryska juz nieraz probowala sie dobrac do automatu ale bezskutecznie. pozdrawiam serdecznie