Jak karmić kota w remisji

Karmy komercyjne, BARF
kameelka
Posty: 337
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:42 pm
Lokalizacja: Wrocław

Jak karmić kota w remisji

Post autor: kameelka » pn mar 30, 2015 9:11 pm

Słuchajcie, tak się zastanawiam...Czytałam rady, że jak kot osiągnie dobre cukry to powinniśmy nadal trzymać reżim odnośnie diety i godzin czyli R-PRE/W PRE, +2 i +4/+5. Odnosząc się do rodzaju karmy i jej składu to jasnym jest, że trzeba się tego trzymać, ale czy nie możnaby karmić kota np. na żądanie. Albo podzielić mu pokarm i podawać co 4 godziny. Tak, żeby - w przypadku dobrych cukrów - postarać się dopasować do trybu kota.

I tak np. dostaje jeść rano (na nasze PRE o 8 rano), idę do pracy, kot wtedy śpi, wracam koło 17- wtedy on chce jeść (nie zjadł nić zostawionego w misce na + 2 i +5). Wtedy dałabym mu znowu porcyjkę, i następną np. na noc koło 23. I tyle, bo on znowu ze mną śpi.

Mam takie wrażenie, że jeśli karma będzie ok, to jakby kot dostał kilka posiłków wtedy kiedy jest aktywny, to nic by się złego nie działo. Zresztą ja widzę, że on teraz - przez to że w dzień śpi (rano zje z 50, a potem nic na +2 i +5), to je na wieczorne PRE dużo więcej, np. wcześniej jadł 50, a teraz 100 g.

Poradźcie ludzie, jak Wy to robicie i jakie macie doświadczenia.

OKI
Posty: 2109
Rejestracja: ndz wrz 29, 2013 9:46 pm
Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
Kontakt:

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: OKI » pn mar 30, 2015 10:29 pm

W poradniku nic nie ma na temat utrzymywania reżimu godzinowego u kotów w remisji.
Jest tylko wyraźnie napisane, że należy utrzymywać dietę cukrzycową w sensie rodzaju karmy i kontrolować regularnie glikemię.
Jeśli kot nie potrzebuje dostawać egzogennej insuliny, to znaczy, że radzi sobie z wytwarzaniem własnej i nie ma potrzeby utrzymywania tych konkretnych godzin karmienia, bo trzustka nie ma zegarka. I wytwarza tyle insuliny, ile w danym momencie jest potrzebne.
Myślę, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek - karmienie we w miarę regularnych odstępach czasu, takich żeby kot miał szansę przerobić to, co zjadł.
I na pewno częściej niż 2x dziennie, bo to też kotom raczej nie służy.

Już to dzisiaj pisałam u Mimi - Taćka bez insuliny najlepsze cukry miała przy jedzeniu co 2h cały dzień ;)
Zdecydowanie cukier jej rósł na głodzie.
Ale ona bardzo mało zjada na raz, zresztą na dłuższą metę karmienie co 2h jest niewykonalne (musiałabym mieć 2 karmniki).
Pewnie dla każdego kota trzeba wypracować jakiś stały schemat, w którym będzie najlepiej funkcjonował.

Awatar użytkownika
Molesław
Posty: 2220
Rejestracja: ndz wrz 15, 2013 6:51 pm
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: Molesław » wt mar 31, 2015 7:39 am

Oki - masz rację, tutaj trzeba dostosować się do kota. Najlepiej zrobić to w wolny dzień, kiedy masz możliwość skontrolowania kiedy je i jakie ma cukry.
W życiu piękne są tylko chwile...

ana75
Posty: 2088
Rejestracja: czw sty 22, 2015 12:49 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: ana75 » wt mar 31, 2015 8:04 am

Tez sie nad tym tematem zastanawialam. Nasze W-PRE wypada na 18:30. Jednak Stokrota najczesciej jest glodna w zupelnie innych godzinach niz powinna. Tak tez po porannym PRE sobie zasypia i kiedy juz nie ma misek ona jest najbardziej glodna czyli tak kolo 14 z minutami i wlasnie po 17tej. Dalam jej ostatnio wczesniej o godzine i zmierzylam cukier. Miala cos chyba 107 czy jakos tak. Godzine po posilku wiec rzeczywiscie organizm bardzo dobrze sobie radzi.
A dylematy biora sie z tego powodu, ze jestem swiadoma ze to KOT Z CUKRZYCA nawet, jesli bez insuliny.
Boje sie ze przegapie albo..przedobrze. Poki trzymamy sie w karbach przyzwyczajenia , mysle ze to dla nas lepsze.
Ale prawda jest taka ze obecnie Stokrotka je tyle, ile chce co jednak nie jest tozsame z tym, ile jadla wczesniej.
Na to zwracam uwage i dla mnie jest to wazne. Co do godzin..inaczej jak jestem w domu..mozna pokusic sie o karmienie na zadanie ale jesli w tygodniu i tak dziala karmnik bo mnie nie ma to trzymamy sie luzniejszych ale jednak godzin i mniejszych ale jednak przerw :D

kameelka
Posty: 337
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:42 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: kameelka » wt mar 31, 2015 2:44 pm

Ja to chyba spróbuje jak Molesław powiedziała. Zobaczę jaki będzie miał cukier przy jedzeniu wtedy kiedy jest głodny.

Awatar użytkownika
CharlieCat
Posty: 451
Rejestracja: czw maja 29, 2014 6:29 pm

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: CharlieCat » sob kwie 04, 2015 9:05 am

U mnie pre było o 6.00 i 18.00, kot był jeszcze karmiony na +2 i +5. Obecnie je o 6.00, 10.00, 17.00 i 21.00 każda porcja w okolicach 50 gram. Oczywiście pory karmienia nie są wyznaczane z zegarkiem w ręku. Mam wrażenie, że na cukry Czarka obecnie większy wpływ niż jedzenie, ma pora dnia. Rano, na czczo potrafi mieć cukier w okolicach 90-100, a wieczorem, 2 godziny po posiłku cukry ok.70. Może to być również zbieżne z tym co pisze Oki, czyli głodnemu kotu rośnie cukier. Myślę, że najważniejsze by karma była niskowęglanowa i by kot otrzymywał przynajmniej 4 posiłki dziennie, tak aby go nie obciążać zbytnio dużą ilością karmy, co miałoby miejsce przy karmieniu tylko 2x dziennie.

OKI
Posty: 2109
Rejestracja: ndz wrz 29, 2013 9:46 pm
Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
Kontakt:

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: OKI » sob kwie 04, 2015 9:14 am

U Taćki wzrost cukru na głodniaka jest bezdyskusyjny - dziś rano PRE 162, a na +1 po jedzeniu - 145. I tak jest regularnie, czasami cukier stoi w miejscu.
Wieczorem zazwyczaj niżej niż rano bo nie ma tak długiej przerwy w jedzeniu.
Tylko Taćka jednak nie jest typowym cukrzykiem, więc nie wiem, czy to dobry przykład :(

kameelka
Posty: 337
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:42 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: kameelka » sob kwie 04, 2015 10:46 am

OKI myślę, że masz rację. Zaczęłam karmić Waldka na żądanie, i dziś na dwie godziny po jedzeniu miał 69 :)

OKI
Posty: 2109
Rejestracja: ndz wrz 29, 2013 9:46 pm
Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
Kontakt:

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: OKI » sob kwie 04, 2015 12:06 pm

No to przynajmniej w tym Taćka jest normalna ;)

Awatar użytkownika
juskra
Posty: 57
Rejestracja: wt kwie 10, 2018 5:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jak karmić kota w remisji

Post autor: juskra » ndz kwie 15, 2018 6:20 pm

dołączam się do tematu bo może Maks nie jest w remisji- nie zaczęliśmy w ogóle insulitoterapii ale bardzo chciałabym utrzymać dobre cukry- kot jadł zawsze rano mokre a potem miał suche i jadł kiedy chciał. Oczywiście nie podaję już suchego i nie wiem zupełnie jak karmić?? Maks waży 9 kg i przy weekendowym karmieniu ok 4 razy dziennie (łącznie ok 250g) chętnie zjadły więcej. nie chcę przesadzić ale jeszcze bardziej nie chcę głodzić kota

ODPOWIEDZ