Koty cukrzycowe

No właśnie... Raczej nie uciągnę dwóch żarłoków na samej Ferindze i Catzu... Animonda jednak jest o połowę tańsza. Chyba, że zooplus utrzyma promocję na feringę

U mnie MAC'S drób i żurawina - po prostu hit. Joachimek wciąga aż miło. Gaja też się załapuje

Inez87 pisze:Ta kitten ma nfe niskie - liczyłam kiedyś dla Kicaj, a właściwie to dla Neo ;) Wygląda nawet apetycznie

Bardziej dla mnie bo Neo to o ile pamiętam nawet nie raczył powąchać ale on ma focha na Animondę ;)
Nie wiem jak teraz będzie ale przed jego ostatnią chorobą powoli zaczynał jadać inne smaki karm. Teraz chce go przez chwile potrzymać na tym samym żeby wyszedł na prostą.

A coś z tych karm: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... cosma_thai ktoś próbował?

Dawałam Balbince z cosmy orginal (puszka 85 gram) kurczaka i tuńczyka, ale musiałam z musami mieszać ;)

Dzięki Szukam czegoś, co mogłabym mieszać z Bozitą, bo Joachimek ma już dość Bozitki... A jak zmieszam z czymś innym to wcina. Zajada też Catz Finefood, ale trochę mi za drogo wychodzi, żeby tylko na tym był. No i ostatnio Mac'sa polubił, ale i tak podstawa u nas to Bozita wołowa...

To cosme się fajnie miesza Frania to by ja bez mieszania wszamała - musi matka kupić ;)
Odmiana w kocim menu mile widziana.

Wezmę pakiet próbny w saszetkach

Cosma jest z odrobiną ryżu ale nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie podbijała cukier. U nas tuńczyk i kurczak z tuńczykiem są lekiem na całe zło, każdą "niejadalną " karmę można z nimi zmieszać i wejdzie.
Sihaja, dzięki za polecenie MAC's, kociuch wcina mało mu uszy nie odpadną.

Marcepan potrafi tak wyjeść i Schesira i Cosmę, że te pojedyncze ziarenka ryżu zostają na talerzyku