Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Awatar użytkownika
sweetT
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 01, 2020 11:22 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: sweetT » pn sie 10, 2020 12:30 pm

Witajcie, mam dwa pytania:

1. Czy "pstrykanie" w insulinówkę w celu usunięcia pęcherzyków nie uszkodza w jakiś sposób insuliny? Wet mnie przestrzegał, aby bardzo delikatnie się z nią obchodzić.

2. Czy pęcherzyk może zaszkodzić kotu? Czy jedyną konsekwencją jego wystąpienia jest zaserwowanie złej dawki?

Z góry dziękuję i pozdrawiam :ymhug:

Awatar użytkownika
Inez87
Posty: 9910
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 3:36 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: Inez87 » pn sie 10, 2020 7:44 pm

Delikatne pstryknięcie w żaden sposób nie zaszkodzi :) A pęcherzyk krzywdy nie zrobi, ale jest ryzyko, że z nim podasz inna dawkę insuliny niż masz w planie :)

MaRy
Posty: 29
Rejestracja: śr wrz 02, 2015 9:37 am

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: MaRy » wt lis 10, 2020 11:12 am

Czy sądzicie, że warto dopisać do 'niezbędnika' glukozę (żeby móc podać kropelkę czy dwie w razie niespodziewanego spadku/zapaści)? W diabetyk24.pl kiedyś sprzedawali taką w tubce, w formie żelu. Oczywiście można kupić proszek w aptece, ale mnie np udało się tylko glukozę z kwaskiem cytrynowym, ale chyba lepiej mieć taką do podania w sekundę?

Awatar użytkownika
Inez87
Posty: 9910
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 3:36 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: Inez87 » wt lis 10, 2020 8:28 pm

Warto ją dopisać :) Tak, ta w żelu dość wygodna w użyciu była. Można też stosować miód.

sebela
Posty: 3309
Rejestracja: wt lis 15, 2016 10:47 pm
Lokalizacja: Warszawa, Grochów

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: sebela » wt gru 01, 2020 7:05 pm

MaRy pisze:
wt lis 10, 2020 11:12 am
Czy sądzicie, że warto dopisać do 'niezbędnika' glukozę (żeby móc podać kropelkę czy dwie w razie niespodziewanego spadku/zapaści)? W diabetyk24.pl kiedyś sprzedawali taką w tubce, w formie żelu. Oczywiście można kupić proszek w aptece, ale mnie np udało się tylko glukozę z kwaskiem cytrynowym, ale chyba lepiej mieć taką do podania w sekundę?
Ten żel/pasta jest u nich pod nazwą Jubin. Co do tej glukozy z kwaskiem cytrynowym to nie wiem, raczej unikałabym domieszek, o ile tylko możliwe.

Awatar użytkownika
Inez87
Posty: 9910
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 3:36 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: Inez87 » pn gru 07, 2020 10:41 pm

Wazelina biała kosmetyczna - ułatwia pobranie krwi, należy posmarować cienką warstwą przed ukłuciem (nie powinna wpływać na wynik, sprawdzone :arrow:
viewtopic.php?f=17&t=830&start=270#p92694

smiglowa
Posty: 23
Rejestracja: czw sie 19, 2021 5:50 pm

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: smiglowa » wt sie 24, 2021 9:18 pm

Pozwolę sobie tu zapytać, bo przeszukałam tematy i nie znalazłam takiego problemu.
Próbowałam pobrać insulinę z pena przez tę gumkę, która go zabezpiecza, do właściwej strzykawki insulinówki. Wcześniej potestowałam, wydawało mi się, że opanowałam technikę. Niestety, coś źle zrobiłam, mały ruch tłokiem nie w tę stronę i do pena weszło mi powietrze. Mam tam teraz mnóstwo małych bąbli - czy taki pen jeszcze się do czegoś nadaje? Założyłam na niego właściwą igłę, zrobiłam test - przez igłę wychodzi insulina, ale czy mogę mieć pewność, że nie ma w tych kropelkach powietrza? Nie chciałabym zmarnować całego pena, może znacie sposób, żeby go jakoś odpowietrzyć (pstrykanie nie pomaga, bąble stoją w miejscu)? Szukałam problemu w "ludzkim" internecie i znalazłam sprzeczne informacje - że powietrze szkodzi, nie szkodzi, że nie wiadomo przez to jaka dawka jest wstrzyknięta i że jak test igły wychodzi (wychodzi z niej insulina), to znaczy że jest ok.
Szczerze mówiąc załamałam się, a chciałam podać dawkę 1,25 i teraz się boję, że zmarnuję koleją fiolkę.
Czy ktoś z Was miał może taki przypadek i jakoś sobie poradził?

Asia
Posty: 2
Rejestracja: pt sie 20, 2021 7:37 pm

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: Asia » wt sie 24, 2021 9:29 pm

Bardzo współczuję, nie wiem co zrobić, jestem nowa i przechodzę drogę przez mękę z moją kicią,
Czy znacz może jakiś dobry glukometr do polecenia.
Pozdrawiam, Asia

smiglowa
Posty: 23
Rejestracja: czw sie 19, 2021 5:50 pm

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: smiglowa » wt sie 24, 2021 10:11 pm

No masakra, ale spróbowałam pobrać do strzykawki, odpowietrzyłam i wygląda na to, że da radę. Potem zrobiłam test penowi igłą do pena, wystrzeliła trochę powietrza i pojawiła się insulina. Te bąbelki we fiolce przesunęły się do góry, część zniknęła - to chyba jest w miarę inteligentny automat. Jeśli powietrze nie psuje insuliny, to może jeszcze z tego skorzystam.

Co do glukometru - kupowałam na szybko w superharmie - jedyny w sklepie stacjonarnym był ABRA. Takie coś: https://www.superpharm.pl/glukometr-abra-23630.html
Sprawdza się u nas, bo potrzebuje bardzo małej kropelki krwi, co dla mnie jest zbawieniem (bo kłucie uszu jeszcze mi słabo wychodzi).
Jest dużo polecanych na forum, ja póki co ten zostawiam (testuję czasem na sobie i pomiar wydaje się ok).
Powodzenia z kicią :)

Awatar użytkownika
Inez87
Posty: 9910
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 3:36 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Zestaw obowiązkowy dla kociego diabetyka

Post autor: Inez87 » śr sie 25, 2021 7:22 pm

Spróbuj tak delikatnie opukać pen z insuliną, ale myślę że nie ma ryzyka żeby jakieś mikrobąbelki były w nabieranej dawce :-)

ODPOWIEDZ